Rozmowy o polityce w języku polskim nie należą do najłagodniejszych. Insynuacje, a nawet wulgaryzmy i obelgi, zastąpiły szacunek do przeciwnika z czasów opozycji demokratycznej. Paradoksalnie gdy ludzi dzieliło więcej, a stawka była ogromna – w stoczni w 1980 czy przy Okrągłym Stole – rozmowy toczyły się z większą dbałością o formę i treść.
Niniejszy blog poświęcony jest omawianiu przypadków radykalizacji języka po wszystkich stronach politycznego i dziennikarskiego spektrum. Materiały przygotowuje Obserwatorium Debaty Publicznej „Kultury Liberalnej”, jednostki badawczej, która zbiera informacje o przypadkach radykalizacji i poddaje je profesjonalnej analizie.